
Odmienne zdanie na ten tema ma polski ambasador w Hiszpanii,który przekonuje, że Hiszpanom reklama kojarzy się pozytywnie i powinniśmy do niej podejść z dystansem.Takie głosy pojawiają się też często wśród internautów, którzy są w tej kwestii podzieleni niemal równo.
Osobiście, mimo, że na początku miałem mieszane uczucia, szybko ustąpiły one uśmiechowi na twarzy.Polski pracownik pokazany w reklamie jest człowiekiem wykwalifikowanym, znającym języki, sympatycznym i ceniącym sobie rodzinę. Oczywiście położenie nacisku na to, że Pana Jacka nie stać na powrót do domu jest przerysowane, ale mimo to uważam, że nie uwłacza to naszej dumie narodowej i nie ma o co się obrażać. Pokażmy, że mamy do siebie dystans, opanujmy postkomunistyczne kompleksy, a jeśli każdy polski robotnik posiada takie cechy charaktery jak ten Pan z reklamy możemy być tylko dumni. Powody do wstydu mogą mieć ewentualnie rządzący, którzy nie są w stanie zapewnić pracy w kraju, przez co emigracja za chlebem jest smutnym faktem.